C0KEDRINK3R |
Wysłany: Pią 11:36, 11 Sie 2006 Temat postu: Myślisz nie tylko mózgiem!!! |
|
Kiedyś nie wiedziano dokładnie jak człowiek myśli, i co jest odpowiedzialne za myślenie. Powstawały różne teorie, w których jednak wolano mózg uważać za organ produkujący raczej "wydzieliny" (różnie - śline, sperme, wydzieline z nosa) niż za narzędzie służące do myslenia. Wogle wiele różnych innych pomysłów miano Aż w końcu ktoś wymyślił że skoro głowa jest najwyżej to może ona odpowiada za myślenie? To wydawał sie świetny pomysł, potem naukowcy go potwierdzili i tak trwa do dziś.
Ja jednak chciałbym sie podzielić refleksją!
Otóż tak naprawdę większość osób myśli brzuchem! To w rejonie splotu słonecznego jest skupisko tkanki nerwowej, które zawiaduje częścią układu nerwowego. Tam też są ośrodki odpowiedzialne za większość uczuć i doznania emocjonalne. Centrum które przetwarza większość treści z podświadomości!
Człowiek jest istotą zbyt skomplikowaną by jakąś funkcje jego "umysłowości" utożsamiać z jednym narządem! Sięgając do filozofii ezoterycznej bądź daleko wschodniej wiemy że człowiek składa sie z siedmiu centrów energii psychicznej, tzw czakramów. Jeden z nich jest właśnie w okolicy splotu słonecznego, i właśnie czakramem spolotu słonecznego sie nazywa.
Tak samo jak nie możemy przypisywać umiejętności myślenia tylko mózgowi, tak samo nie możemy mu przypisywać też wyłączności na zapamiętywanie!!!! Dowodzi tego medycyna, zwłaszcza transpantologia. Otóż okazuje sie że jak przeszczepimy komuś jakiś organ - nerki, reke, czy choćby rogówke, to pacjenta często nachodzą nie jego myśli, nie jego wspomnienia, nie jego nawyki - a nawyki odpowiadające poprzedniemu właścicielowi organu. Możemy domniemywać więc że pamięć koduje się nie tylko w mózgu, a w każdej komórce! Bilodzy niepewnie wysuwają hipotezy że być może koduje sie w białku.
Podobne wnioski w końcu mozna też wysnuć z relacji osób które pod wpływem hipnozy kilnicznej bądź innych metod, w stylu - regresing, przypominały sobie przeszłe wcielenia, a także tzw życie "między wcieleniami". Mimo że nie miały wtedy fizycznego mózgu, to jednak mogły mysleć, nawet sprawniej niż teraz(!) a także przywoływać wspomnienia - kolejny, być może, dowód, że wspomnienia i pamięć nie są domeną wyłącznie mózgu.
Mózg w głowie to powszechnie mało wykorzystywany (mówi się że 10% możliwości) "dodatek".
Choć właśnie w głowie mieszczą się ważne ośrodeki dzięki którym umiemy wnioskować logicznie, mamy kontakt z intuicją/bogiem, oraz możemy zyskać prawdziwy obraz rzeczy czy doznawać geniuszu i olśnień, jak też podobno dokonywać niemożliwego.
Tak naprawdę mamy kilka "mózgów" - skomplikowanych układów. Następnym jest ośrodek serca. Też mało wykorzystywany, choć możliwości ma nieziemskie. ---> czakra serca.
I tak dalej..... Za procesy związane np z seksualnością i wolą życia z kolei odpowiada czkra podstawy (wydaje sie więc uzsadnione powiedzenie, że niektórzy szczególnie energiczni seksualnie myślą inną częścią ciała )
Autor: Grundman
Powyższy tekst znalazłem na jednym z for o zjawiskach niewyjaśnionych (Forum ZN). Czytałem trochę o buddyzmie ZEN, czakramach... i muszę zgodzić się z autorem w 100%. |
|